poniedziałek, 13 października 2014

Ciasto pietruszkowo - gronowe


W ogródku pietruszki naciowej w bród, a po jednym z ostatnich wieczorów zostało 3/4 szklanki białego gronowego wina. Zaryzykowałam i okazało się, że te dwa składniki da się połączyć i to w słodkim cieście... Polecam :)






















Przepis na ciasto pietruszkowo-gronowe w dziale Wypieki i desery

piątek, 5 września 2014

Bigos z cukinii






















Bigos z cukinii jest bardzo smaczny i w przeciwieństwie do tradycyjnego lekkostrawny.  Niewątpliwą jego zaletą jest również krótki czas przygotowania. Może być w wersji wegetariańskiej lub po wiejsku z kiełbasą. Polecam!

Przepis w dziale Dania bezmięsne.

środa, 3 września 2014

Na koniec lata

Ogród w większości sprzątnięty. Do wykopania zostały jeszcze selery, buraki i marchew. Kończy owocowanie cukinia. Rośnie świeży koperek, rukola  i szpinak (wysiane jako poplon). Sukcesywnie zrywamy maliny oraz ostatnie poziomki, ale tak w ogóle to na zagonach panoszą się dojrzewające właśnie dynie.  






















niedziela, 3 sierpnia 2014

Jeżówka purpurowa i motyle


Jeżówka purpurowa (echinacea) to jedna z moich ulubionych letnich roślin. Jest niewymagającą byliną odporną na szkodniki i choroby. Raz posadzona rośnie przez lata, sama się wysiewa, nie przemarza, znosi suszę. nadaje się do bukietów. Jej kwiaty zwabiają motyle, pszczoły, trzmiele. Dziś odwiedziły je rusałki - pawik i admirał.


Rusałka pawik




 Rusałka admirał



czwartek, 31 lipca 2014

Czas pomidorów i cukinii

Cukinia u nas obficie owocuje. Zrywam ją młodziutką, bo taka jest najsmaczniejsza. Razem z cukinią dojrzewają pomidorki koktajlowe. Do plonów z działki dodaję  ser camembert i otrzymuję kolorowe, smaczne, pełnowartościowe, szybkie, łatwe ... danie z patelni.




















Czas przygotowania ok. 15 min.


Cukinię strugamy obierakiem na wstążki, krótko obsmażamy na łyżce oleju z 2-3 ząbkami czosnku.























Dorzucamy pokrojone na ćwiartki lub połówki pomidorki, doprawiamy ulubionymi przyprawami. Warzywa zsuwamy na obwód patelni, a na środek kładziemy ser. Podsmażamy go krótko z jednej strony, obracamy, przykrywamy pokrywką na 2-3 minuty, po czym możemy danie podawać. Aby wzbogacić danie w witaminy warto je posypać zieleniną.



środa, 30 lipca 2014

Gdy dojrzały papierówki

Mam na działce kilkunastoletnią papierówkę - oliwkę żółtą. Najpiękniejsze z niej jabłka zjadamy na surowo. Te brzydsze i lekko robaczywe (nie stosujemy oprysków) staramy się inaczej wykorzystać. Najczęściej dodajemy je do placków, ciast, rożków i gotujemy je do słoików na zimę lub robimy ocet. Oliwka daje jabłka aromatyczne, soczyste, winne i sprawdza się w różnego rodzaju wypiekach.



Placki z jabłkami z dodatkiem borówek, posypane trzcinowym cukrem



















 Placek kakaowo-cynamonowy z jabłkami






 Rożki z ciasta francuskiego z cząstkami jabłek



















Łatwy placek z jabłkami - przepis w dziale Wypieki i desery

















Schab pieczony w mleku z pieczonymi buraczkami





















Na Podlasiu lipiec upalny. Kiedy temperatura powietrza przekracza 30 stopni nie mam apetytu na gorące posiłki. Takich jak ja, zachęcam do przygotowania dania jak powyżej na zdjęciu. Około 1 kg schabu, nacieramy ulubionymi przyprawami (u mnie był to świeży przeciśnięty przez praskę czosnek, zmielony pieprz i sól), wkładamy do torebki foliowej i trzymamy przez kilka godzin w lodówce. Następnie mięso wkładamy do formy keksowej (używam silikonowych), zalewamy tłustym mlekiem do 4/5 wysokości i pieczemy przez ok. 1 godzinę w temperaturze 180 stopni. Równolegle obok formy z keksem stawiamy drugą formę z napełnionymi buraczkami, które wcześniej należało dokładnie umyć i natłuścić olejem rzepakowym.
Upieczone mięso studzimy, buraki obieramy ze skórki, kroimy na cienkie plasterki i układamy na talerzu, Obok podajemy sos przyrządzony z 3 łyżek majonezu, 3 łyżek jogurtu greckiego lub naturalnego, 2 ząbków czosnku przeciśniętych przez praskę i szczypty soli. W wersji odchudzającej, zamiast sosu majonezowo-jogurtowego, podajemy ocet balsamiczny.

Buraczki w tej wersji są przepyszne i uwaga nie solimy ich.

piątek, 11 lipca 2014

Naleśniki latem

Na działce dojrzewają owoce, a więc podaję je z naleśnikami. Jest smacznie, zdrowo, aromatycznie, ładnie ...


Ze śmietaną i porzeczkami



Kakaowe z serem i podsmażonymi wiśniami


Z poziomkami i lodami waniliowymi



środa, 2 lipca 2014

Wakacyjne śniadanie

Od dziś mamy w końcu wakacje! Można poprzeciągać wstawanie z łóżka, napić się świeżo zmielonej, dobrze zaparzonej kawy, spokojnie zrobić śniadanie, a potem nim się delektować, a nie zjadać w biegu. Dzisiaj omlecik z wiejskich jaj, z dodatkiem gotującej się właśnie, konfitury z truskawek, oprószony cukrem pudrem, do którego wcześniej dodałam laskę wanilii.






















Uwaga:  Głównym składnikiem omletów są jaja. Jaja, szczególnie te wiejskie są produktem o wysokiej wartości odżywczej. Są doskonałym źródłem białka, witamin (A,B,D), składników mineralnych (żelazo, fosfor, wapń). Najłatwiejszymi do przygotowania i najlżej strawnymi są jaja gotowane. Ja jednak preferuję omlety. Dla dwóch osób przyrządzam je z 5 dużych jaj, 5 łyżek mleka (wody), 1-2 łyżek mąki, szczypty soli, 1-2 łyżek masła klarowanego. Wszystkie składniki ubijam trzepaczką lub mikserem, dzielę na dwie porcje i smażę po kolei na rozgrzanym na patelni maśle. W trakcie smażenia zmniejszam ogień i patelnię przykrywam pokrywką. Gdy omlet zetnie się i wyrośnie, obracam go za pomocą szerokiej łopatki, by przyrumieniła się druga strona. Na połowę omletu wykładam farsz/konfiturę, składam go na pół i zsuwam na talerz. Smacznego!

wtorek, 1 lipca 2014

Sałata z kwiatami liliowców

Ponoć jemy oczami. Polecam więc mix sałat (u mnie dębowa i rzymska) z kwiatami liliowca.





Kwiaty liliowców kwitną tylko jeden dzień. Więc nie ma co ich żałować, bo następnego dnia i tak zwiędną. Wyjeżdżając z działki, zrywam kwiaty, usuwam z nich słupek z pręcikami, zjadam kilka sztuk na miejscu (są delikatnie chrupiące i lekko słodkie), a resztę po przyjeździe do domu, dodaję do sałaty lub dekoruję nimi inne dania lub desery. Jeszcze tylko białe wino i kolacja robi się romantyczna :)

PS  Kwiaty liliowców nie dają się przechowywać - zjadamy je w dniu zerwania, nie myjemy ich, spożywamy tylko te, które rosną z dala od ruchu ulicznego.

Firletki

Od połowy czerwca na moich rabatach dominują kwiaty o różnych odcieniach różu. Przekwitły piwonie, różaneczniki, a teraz w swojej szczytowej formie są tawuły, róże i firletki omszone. Firletki w tym roku są okazałe - osiągnęły wysokość ok. 80 cm i szerokość ok. pół metra. Bardzo lubię kolor ich kwiatów, który jest intensywnie purpurowy.





















PS   Firletki należą do roślin dwuletnich, są z rodziny goździkowatych. Raz posadzone, wysiewają się same. Lubią stanowisko słoneczne lub półcień. Są niewymagające. Czasami dolne liście atakowane są przez mączniaka.

W maju wysiałam nasiona firletki chalcedońskiej. Czy będzie tak okazałą, ładną rośliną jak firletka omszona, okaże się za rok.

niedziela, 8 czerwca 2014

Zielone Świątki na działce

W roku szkolnym na działkę jeździmy średnio 2 - 3 razy w tygodniu. Pobyt na niej rozpoczynamy od obiegnięcia i zajrzenia w każdy zakamarek naszych 2500-metrów kwadratowych ziemi i podzieleniem się informacjami co nowego zakwitło, co urosło lub też zmarniało. Dzisiaj na działce nie było przykrych niespodzianek. Powitały nas zaczynające kwitnąć ostróżki, firletki, szałwia i nagietki. A kiedy sobie leżakowaliśmy, popijając napar ze świeżej mięty, towarzystwa dotrzymywał nam bociek. Do domu zabraliśmy kosz sałat i ziół.








































































































niedziela, 1 czerwca 2014

Piwonie

Pod koniec lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku moja babcia posadziła w przedogródku dwa krzewy piwonii. Nawoziła je od czasu do czasu obornikiem końskim i tak sobie rosły w jednym miejscu ze 30 lat. Potem moja mama je odnowiła, dzieląc kępy i przesadzając je w inne miejsce, a w ostatnich latach, przesadzanie tych kwiatów o upojnym zapachu, przypadło mnie. W efekcie z dwóch krzaków piwonii mam ich teraz chyba ze dwadzieścia i dzięki temu przełom maja i czerwca jest na działce różowy i pachnący :)









































Uwaga: Piwonia lekarska jest trująca.