Zbiór jesiennych malin był tego roku całkiem niezły i gdyby nie kilkudniowe przymrozki pewnie jeszcze byśmy mieli większe plony.
W każdym razie wrześniowe desery były głównie malinowe, a i słoiczków kilka trafiło do spiżarni. Eksperymentem i nowością w moich przetworach jest konfitura z malin i owoców goji.
Sernik na zimno z malinami i borówką amerykańską w galaretce
Deser 3-składnikowy: mus malinowy, mus jabłkowo-malinowy, masa z serka mascarpone i śmietany
Konfitura z malin i owoców goji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz