sobota, 23 listopada 2013

Postniczki

W drugiej połowie lat osiemdziesiątych, kiedy byłam młodą mężatką i matką, kupiłam w księgarni za trzy tysiące złotych książeczkę Wandy Piotrowiakowej pt."Piekę ciasta i ciasteczka". Pozycja wydrukowana była na najgorszej jakości papierze, niewiele odbiegającym od gazetowego i nie zawierała żadnej ilustracji. Plusem był fakt iż zawarte w niej przepisy, w przeważającej ilości, były dostosowane do ówczesnego zaopatrzenia polskich sklepów. Korzystałam więc z książeczki często. Jednym z ulubionych w tamtych trudnych czasach przepisów były właśnie postniczki. Dzieci brały je jeszcze gorące, prosto z blachy i biegły na podwórko chwaląc się kolegom, że mają "kanapki - ślimaki". Z czasem przepis na postniczki modyfikowałam i wtedy nie zawsze pasowała do nich ta nazwa. Dziś poznajcie przepis podstawowy.




Przepis na postniczki w dziale Dania bezmięsne




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz