Na kresach wschodnich kasza gryczana zwana hreczką od wieków była bardzo ceniona oraz często używana w kuchni, a szczególnie zanim sprowadzono na te tereny ziemniaki i ryż. Początkowo gotowano z niej gęste zupy, nadziewano nią pierogi. Łączono ją z serem i miętą.
(Przepis na Pierogi po białostocku w Daniach bezmięsnych)
Wiosną na moim stole, ziemniaki ustępują miejsca kaszy gryczanej. Gotuję ją, bo o tej porze roku nie traci swoich wartości odżywczych, tak jak to się dzieje z ziemniakami. Poza tym jest najzdrowsza spośród wszystkich kasz. Znajdują się w niej białka, tłuszcze, wapno, żelazo, potas, fosfor, magnez, błonnik i mnóstwo witamin. Powinna na stałe gościć w diecie osób o wiotkich naczyniach krwionośnych, cierpiących na żylaki i hemoroidy. Jest lekkostrawna (szczególnie ta nieprażona).
Przed Wielkanocą dziadek (rocznik 1900) mawiał: "Nie ma lepszej potrawy w poście jak hreczka z zielem, popijana kwaśnym mlekiem". Po czym wychodził na spacer po siedlisku, zrywał tylko co wschodzącą miętę, młode listki mlecza i pokrzywy.
Od dawna ulubione na Podlasiu połączenie to ugotowana kasza gryczana z gulaszem lub zrazami i ogórkiem kiszonym, a w wersji bezmięsnej z sosem grzybowym/pieczarkowym oraz z kwaśnym mlekiem. Nadziewa się nią również kurczaka (wtedy często ją łączymy z mieloną wątróbką drobiową, rodzynkami i siekaną natką pietruszki).
Polecam też kaszę gryczaną wymieszać z mięsem mielonym i upiec klops – przepis podany w Potrawach mięsnych lub w Dlaczego profesor nigdy nie zje kiełbasy?.
Ugotowaną kaszę gryczaną możemy też połączyć z mielonym serem twarogowym, jajami i cukrem, a następnie upiec sernik. Na pewno będzie zdrowo i smacznie!
Przepis na sernik z kaszą gryczaną w dziale Wypieki i desery
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz