O tej porze
roku bardzo rzadko przyrządzam kartofle. Pozbawione są już one większości
witamin, a i wyglądają nie za ładnie. Jeżeli jednak mojemu mężowi znudzą się
kasze, ryż i makarony, pamiętam o następujących zasadach gotowania ziemniaków
wiosną:
- Pędy, które puszczają ziemniaki, są szkodliwe dla zdrowia. Trzeba je starannie oberwać, ziemniaki dość grubo obrać i wykroić miejsca po pędach, tzw. oczka. Jedzenie kiełkujących ziemniaków może poważnie nadwyrężyć nasze zdrowie. Niebezpieczna jest solanina – wystarczy niewielka jej dawka, by doszło do zatrucia i uszkodzenia nerek.
- Zwiędłe ziemniaki dobrze jest przed obraniem włożyć na pół godziny do zimnej wody. Staną się jędrniejsze i łatwiej dadzą się obrać.
- Obrane ziemniaki wrzuca się do małej ilości wrzątku z solą.
- Aby poprawić smak kartofli, do wody w której się gotują, warto dodać 2-3 ząbki czosnku, liść laurowy lub pół łyżeczki kminku.
- Odcedzona po gotowaniu kiełkujących ziemniaków woda nie nadaje się do spożycia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz